Co u mnie?
Więc tak
Od piątku siedziałem u brata i było super tak jak kiedyś
Pomiędzy dłuższy spacerek z K.
Było super miło
Najlepsze to że przy okazji przyczłapałem do Majkela i był jego kumpel który zespół składa
Coś tam z nim parę słów zamieniłem.
No a dzisiaj Majkel dzwoni kiedy mam czas bo potrzeba gitarzysty
Więc w piątek idziem z Majkelem na przesłuchanie
Oby dało radę
Oczywiście Majkela na bass będą brać
Może marzenia się spełniają