zdjecie zrobione w Warszawie, w jakiejs starej, opuszczonej, zakażonej fabryce, do której z Piotrkiem nie powinniśmy wchodzić, ale coż, weszliśmy :D
krzesło przeraza.
(aa i jakość starej cyfrówki tez)
tesknie za Wwą i Piotkiem :(
szkoła lajtowo.
jutro ferio z Anka a potem cos z Paciem xD :*
hmm
nie staram się szukać w niczym sensu,
boje się, że bym go nie znalazła,
po prostu żyje chwilą..
Him - Join me in death
Słowa przytulają mnie