Chcę powołać nowe państwo, będę w nim jedynym władcą
Kraj chaosu i przemocy ustanowię dzisiaj w nocy
Najpierw każdy kościół zmienię w obóz śmierci lub więzienie
Tam co rano i wieczorem będę ci obcinał głowę
Na ulicę wojsko poślę, każę strzelać im na oślep
Rano staną u twych drzwi będą palić, będą bić
I od dzisiaj wynajęty morderca ma pilnować drogi do mojego serca
Będę podły i ponury, wyrżnę wszystkie subkultury
Przyjdzie nowa świata era, będzie się do ludzi strzelać
Stworzę szereg instytucji do masowych egzekucji
Na ulicy spuszczę psy, będą śnić się straszne sny
I od dzisiaj wynajęty morderca ma pilnować drogi do mojego serca