O rany, jak mnie tu dawno nie było...
Najpierw pochłonął mnie wyjazd do Czarnogóry, potem studia (oficjalnie się uczę, nieoficjalnie to... :D), a w międzyczasie zapomniałem hasełko. :(
No ale odzyskane, chyba mozna będzie reanimować fbl. :D
Pozdr. :)