Nudziło mi się xD

Wypocina wykonana w paincie przed chwilą.

Nie mam jeszcze zdjęć sylwestrowych, więc wstawiam to ;P

Heh - jednak lepiej rysuję na kartce :)

Sylwester udany, można powiedzieć, że spontaniczny, bo w ostatniej chwili się udało na niego dotrzeć :)

Było fantastycznie a szampan bąbelkował w tuzinie kieliszków! Dziękówka dla Egettie i S-ce oraz Beti, dzięki której z Sylwestra wróciłem bezproblemowo oraz przeżyłem rasta napad na fontannę :D

2011r. był chyba najdziwniejszym w moim życiu i pare historii śmiało mógłbym sprzedać jako scenariusz do serialu typu  "Trudne Sprawy" ;P więc w 2012 chciałbym w końcu odpocząć od niebywałych i z początku "nie do śmiechu" historii i zyskać szczęście... :)

Mam nadzieję, że dla Was ten rok także będzie szczęśliwszy i znacznie bardziej satysfakcjonujący niż poprzedni. Pzdr! :)