Wszystko, totalnie WSZYSTKO się jebie.
Chyba czas najwyższy z tym skończyć, cześć.
Odpuścił sobie walke kiedy otworzyła paszczę
I posapując zatopiła zęby w jego czaszce
Nieznacznie jęknął szczęka mu opadła
Miał wzrok jak krowa próbująca wyjść z bagna
Krwawa masakra to było okropne
Policja zamiast worka na zwłoki przyniosła zmiotke