Tęsknię za latem, moją Europką i sezonem ;)
Zdjęcie robione przez Nynę.
Jestem dzisiaj tak przepełniona optymizmem, że aż muszę się tym podzielić ;D
Zapach mandarynek roznoszący się po całej szkole oraz sprzedawane pierniczki sprawiły, że myśl o nadchodzącej zimie i zbliżającej się coraz szybciej atmosferze świątecznej daje mi siłę do uśmiechu.
Pięknie jest, pozostaje oczekiwać na śnieg!!
Oczywiście z niecierpliwością i zmęczeniem wyczekuję już momentu, w którym będę mogła wraz z rodziną ubrać choinkę, poleżeć pod ciepłym kocem przed telewizorem, poczytać dobrą książkę, porozmawiać z mamą przy kawie i upiec z nią świąteczne pierniki i nie martwić się tym, że za oknem jest zimno i biało, ale się tym cieszyć i wyczekiwać następnego dnia...
;)