Bardziej mi się to zdjęcie podobało na chwilę przed edytowaniem go...
Rudno 2009, w tym roku liczę na powtórkę.
Toruń pięknym miastem jest.
I w tym momencie w głowie milion kolejnych planów.
Które i tak pewnie nie doczekają się realizacji... -.-'
Jest jak jest albo jak być musi.
I trudno.
Zawsze może być gorzej ;).
To, czego przyjechałam szukać w Zielonej okazało się być tam tylko w połowie.
Odliczam dni do wakacji, szkoły dość, zaległości duże.
Myślami ciągle w domu, tak niedocenionym. I w okolicach :P
Skończyłam z przeszłością.
Teraz jestem pewna.
Poezja śpiewana ostatnio ma na mnie bardzo pozytywne oddziaływanie ;).