Ostatnio napisałam ze mama takie fajne zakupy zdrowe zrobiła ale to było zmylne. Ostatnio jej powiedziałam ze musze schudnąć i ona mówi ok ale teraz mam przestanę ciagle mi dogadauje, zakupy robi jak zawsze i jest fatalnie ;( jutro ode na komunie, mam sukienkę o stwierdzam ze wyglądam jak 3 drzwiowa szafa :/ dieta wczoraj nawet spoko ale dzis wolne i juz ciagle odwiedzam kuchnie;/ zaraz biorę sie za sprzątanie i naukę ;( a właśnie rower mi sie popsuł jestem załamana ;( nie będę mogła jeździć 2 tyg , chyba zwariuje bez niego ;/ deszcz pada zamiast iść na spacer siedzę w domu , mam nadzieje ze dzis pocwicze :)