czuje się tak dzisiaj chujowo tak grubo grubo grubo choć źle nie jadłam . Bilans : śniadanie 2 jajka +kromka chleba ok 300kcl obiad kasza gryczaną350kcl 3jabłka150kcl 800/900kcl .Dzisij mało aktywności godz gry w kosza. Już drugi tydz ferii jak pomyślę że za tydz mam iść do szkoły to nie nie dobrze tak dobrze mi w domciu.JEJKU jak ja nie lubie mieszkać w mojej wsi nie mogę doczekać się aż zstąd spierdole. Od jakiegoś czasu wszystko mnie wkurwia miało być lepiej a wcale tak nie jest z moja przyjaciółką wwidziałam się ok pół roku temu choć mieszkamy od siebie 3 km choć piszemy codziennie na fb ale to nie to samo co kiedyś ,inni znajomi przychodzą tylko jak czegoś potrzebuja .jejku jacy z ludzi są egoiści aż przykro mówić .Przepraszam was że pisze tu o moich problemach i przepraszam za błędy ale jestem na tel . To dobranoc kruszynki