Nie znoszę tego uczucia kiedy wszystko sobie poukładam, uporam się z przeszłością i żyję z myślą, że teraz najważniejsze jest to co jest teraz i będzie przede mną, a ta przeszłość wraca i wymierza mi policzek. Dlaczego to wraca? Czemu nie pozwala mi pobyć beztrosko szczęśliwą? Chociaż na te pieprzone dwa miesiące. Tak, pomimo spędzonego świetnie popołudnia, złapał mnie wakacyjny dół. Podniosę się, nie będę płakać, po raz kolejny dziękuję losowi, że postawił na mojej drodze tak wspaniałych ludzi jak moi przyjaciele oraz zespół 30 Seconds To Mars. Uwielbiam ich za to, że ich muzyka pozwala mi zapomnieć o tym popieprzonym świecie, o smutnej rzeczywistości i tym, że nie zawsze jest kolorowo. Po raz kolejny też uświadomiłam sobie, że cholernie cieszę się, że mam was - Echelon - jesteście, wspieracie mnie, nie znamy się długo, a jesteście dla mnie jak rodzina. Pisząc to wszystko i słuchając Batonów chce mi się płakać, ale obiecałam sobie i nie będę. Przede mną jeszcze 1,5 miesiąca wakacji, w tym obóz i ma być zajebiście i będzie zajebiście. / 3 dni. 3 dni. 3 dni! <3
Inni zdjęcia: chciałbym umrzeć jak James Dean swiatowatpliwosci... newhope962229 / 06 / 25 xheroineemogirlxManul Stepowy - Otocolobus manul tomaszj851520 akcentovaCóż, w Polsce bieda ... ezekh114Hhhh allthecold29.6.25 inoeliaZejście do grobowca bluebird11Motylem jestem :) halinam