Miesiąc 1 / Dzień 6
Dodano: 11 PAŹDZIERNIKA 2012
50kgg
Jestem wciąż, chociaż wstyd mi pisać cokolwiek.. Ciągle nawalam, biorę proszki i pilnują abym jadła.. Ale od jutra już swoboda, na szczęście!
03.
03.
Niby nie przekroczyłam... ale jednak to za dużo :<
W szkole mam małe problemy.
No i pokłóciłam się z przyjaciółką.
I jakoś tak smutno mi... ale to standard.
Za chwile lekcje, o 20 lecę poćwiczyć.
A jeśli się da to troszeczkę wcześniej.
To już 3 dzień, a ja się trzymam.
Zawsze, ale to zawsze odpadałam już po pierwszym!
Po miesiącu 1500 schodzimy do1400 albo 1350.
DO KWIETNIA MUSZĘ SCHUDNĄĆ! D:
1498 / 1500
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31
Komentarze
popiellata
też wczoraj przekroczyłam bilans 1000 kcal o jakieś 200/300 kcal, wiec nie przejmuj się :))
przynajmniej przemiana materii nam sie nie zwolni
przynajmniej przemiana materii nam sie nie zwolni
12/10/2012 12:34:16
skinnyxdevil
Teraz już nie umiem tak pisać, to tekst z przed trzech miesięcy..
Nieprawda. Jestem brzydka, mam pulchną i krzywą twarz.
Nieprawda. Jestem brzydka, mam pulchną i krzywą twarz.
11/10/2012 19:47:30
skinnyxdevil
Ja właściwie w realu przyjaciół nie mam. Właściwie nie mam ich wcale.. Ale nie ważne.
Wątpię w to wszystko.
Wątpię w to wszystko.
11/10/2012 19:14:32
skinnyxdevil
Chcę się wyniszczyć.. I tak pewnie coś zjem. Nie umiem nie jeść.
Nie, nie mówiłam o tym nikomu z mojego realnego życia, ale chyba mam zamiar.
Ja sobie tego nie powtarzam, po prostu wiem że jest tak a nie inaczej, nie będę okłamywać samej siebie.
Nie, nie mówiłam o tym nikomu z mojego realnego życia, ale chyba mam zamiar.
Ja sobie tego nie powtarzam, po prostu wiem że jest tak a nie inaczej, nie będę okłamywać samej siebie.
11/10/2012 19:04:18
50kgg
Jestem wciąż, chociaż wstyd mi pisać cokolwiek.. Ciągle nawalam, biorę proszki i pilnują abym jadła.. Ale od jutra już swoboda, na szczęście!
11/10/2012 19:03:28
skinnyxdevil
Och, wiem o tym..
Nie wiem, prawdopodobnie jutro głodówka..
Ja boję się wstawać. Boję się nawet wystawić rękę spod kołdry, kiedyś coś chciało mi wyłamać nadgarstki.
Nie wiem, ja mam już dość.
Nie wiem, prawdopodobnie jutro głodówka..
Ja boję się wstawać. Boję się nawet wystawić rękę spod kołdry, kiedyś coś chciało mi wyłamać nadgarstki.
Nie wiem, ja mam już dość.
11/10/2012 18:41:26
skinnyxdevil
Do mnie przez pewien czas przychodził wilk, zwyczajnie stawałam przy drzwiach wejściowych do mojego pokoju i patrzał na mnie wielkimi żółtymi ślepiami. Już było lepiej z tatą, ale potem się znów zaczęło..
Ja albo jem 200-300 kcal albo wszystko, horror..
Ja albo jem 200-300 kcal albo wszystko, horror..
11/10/2012 18:21:54
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika iruku.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
