Hejka. :)
Od rana na sparing.No nawet dobrze poszlo.
Szkoda, że Michała nie było :C
Ogólnie przez cały dzień pisaliśmy.
O 16 do Makosi, pizza, film i na mecz.
Krispol wygrał, jutro na 12.
Kurdę, jestem zmęczona w kit. Lece się umyć i się położe.
No to ten no, do jutra! ;*