No cześć.
Humor do dupy. Wszystko się jebie, wszystko!
Mam tego dosyć. Ta pieprzona odległość. ;c
Jeszcze ten wypadek, kurwa no!
Jutro mecz, nie wiem czy idę. Szczerze mówiąc nie mam ochoty.
Nie potrafię się na niczym skupić, tylko o nim myslę.
Przyjaciele nie potrafią pomóc...
Dobra strzałeczka.