No tak dawno mnie tu nie było :( To wszystko przez tę "dziwną przypadłość" zwaną sesją ;) nie lubię jej ale pocieszam się tym że nikt jej nie lubi ;P potrafi dać w kość i cięgnąć się jak smród po gaciach ale po niej przychodzą upragnione wakcje :D Taaa ale na razie trzeba się zmierzyć z sesyjnymi wyzwaniami a to nie byle co bo roboty jest multum jak widać na obrazku załączonym u góry i w dzień i wnocy ;] Na szczeście jeszcze tylko parę dni i już koniec a wtedy bedzie można zacząć myśleć o wolnym :)
ReNiu<3 Skarbie Ty mój strasznie Cię przepraszam że moja sesja dała również Tobie w kość i że odczułaś to na własnej skóże ale jak to minie to będę już tylko dla CIebie<3 Kwiatuszku :* Wynagrodzę każdą sekundę którą sędziłem na pracy daleko od Ciebie jedną ciepłą minuta przy Tobie<3 tuląc Cię w ramionach :* trzymając za dłoń i szepcząc czułe słówka do uszka :*
Kocham Cię ReNiu<3 Serduszko Ty moje najcieplejsze :* :* :*