Które nabył P w ramach mojego marudzenia od paru miesięcy że tamajao chcę
no co, w dzieciństwie nie miałam :(
No to mamy parkę i chooy ;)
Zwiedziłyśmy z Anną dziś pół Jaworzna i kutwa nic ciekawegooooo. No dobra, buty fajne widziałam i może nawet coś z sensownym obcasem by się znalazło
Ale co z tego jak nie wiem jaki kolor butów szukam eh
No nic, zostało nam Załęże...
Pozatym mokro i pluchato, ale ja dziś wygrałam zakład standardowo o flaszkę, więc podążam odebrać wygraną wraz z dziewczętami
Jak dożyję to coś wstawię, jak będę wstawiona to jutro:[zaklopotany]
:p