31 październik. 

                                                                          'Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. '

dokładnie 335 dni temu wszystko się zaczęło.
moje nowe lepsze życie.
na początku nie wiedziałam, że będzie to tak wyglądało.
że to wszystko potoczy się w takim kierunku.
oboje się tego nie spodziewaliśmy.
ale było to jak dar od losu, taki prezent na tamtejsze nadchodzące święta.
uwielbiam z Tobą wspominać nasze początki.
pierwsze pisanie.
pierwszą rozmowę.
to zdenerwowanie, szybsze bicie serca.
a najbardziej lubię wspominać datę 20 stycznia.
Przez ten czas tak dużo się działo.
ale pamiętam wszystko.
z pewnością mogę powiedzieć, że to były najcudowniejsze 335 dni mojego życia.
a wiesz, co jest jeszcze bardziej cudowne?
że te dni będą się już tylko mnożyć, mnożyć i mnożyć..

chciałabym potrafić opisać to jak Cię kocham.
ale się nie da, nie ma takich wyjątkowych i mocnych słów.
kiedyś z pewnością Ci to pokażę w moich gestach, czynach.
chociaż to i tak nie będzie adekwatne do tego jak jest naprawdę.

wiem, powtarzam się.


jest wieczór - a ja Cię kocham.
godzina 17:03 - i też Cię kocham.
wiosna, lato, jesień zima.
poniedziałek. wtorek. środa.
czwartek. piątek i sobota.
kocham Cię.
a w niedzielę?
a w niedzielę też.
i od stycznia, aż po grudzień.
w samochodzie, w domu, w szkole.
kocham Cię!
no kocham Cię, tak, że ja pierdole.

trzeci wpis.
dzisiaj weny brak.