Jakaś taka uśmiechnięta ja : )
Wstałam o 6 poszłam się wykąpać i tak sobie siedze, muszę się ubrać wyprostować włosy itd.
Przebudziłam się jakoś o 2. i nie mogłam spać do 3:30.
Nie mam siły iść do tej szkoły, jeszcze w niepewności do której, mój mózg nasttawiony jest na 13.ale tak napawde mogę mieć do 15.
Spadam, siema! ;)