Dwie tragedie jednego dnia i chuj. Moge sie uwazac za osobe martwa patrzac na nastawienie ojca do mnie moge pozegnac: internet, komputer, w blizej nie okreslonym czasie "wyplate" oraz telefon.
Tak, bo w zyciu robie sobie duzo problemow... Czasem za duzo. Czeka mnie poprawa zagrozenia z fizyki, zaplata 234zl za nabicie wyjebiscie duzego rachunku po raz drugi (z wczesniejszej grozby ojca wynikalo, ze jesli tak sie stanie powiem "baj baj internecie i wszystko kurwa inne!"). Bo ja mam 17 lat a trzeba mnie karac jak 14 latka kurwa!
Poza tym oczywiscie powiedzialam cos czego nie powinnam owinac w bawelne ale owinelam. W prosty i banalny sposob.
Zycie.. Bywa...
"Bo ty mnie trzymasz przy sobie" (R.K)
Pocieszam sie wizja ucieczki od rzeczywistosci w wakacje. Czemu ja o tym caly czas pisze? Bo to chyba jednyne co mnie uszczesliwia.
Dowidzenia kurwa!