Stare, ale jare...
Znowu dochodzę do wniosku, że tylko przyjaźnie zawarte
w dzieciństwie, znajomości, są prawdziwe...
nie ma tego fałszu, obłudy...
wszystkie uczucia były takie prawdziwe...
nie przemijają, trwają, żyło się tylko nimi i dla nich...
Te stawy, ten zaułek, wysepka...
blok na Morcinka, "pole", gimnazjum..
było źle, ale było i dobrze
i to dobrze się pamieta...
a teraz nawet, jak jest dobrze,
to pamiętamy tylko źle...
Babskie gadki,
rozmowy noca,
wspomnienia...
***
'Cicho jakby cały świat
zgasił światło poszedł spać.
Mamy kłopot Ty i ja,
jak słów odkryć smak.
Między nami nuda, strach
Twego głosu wciąż mi brak
Do serca podchodzi mi lód,
nie tędy droga, na pewno to wiem
Ta cisza zabiera Ci mnie...
'Cisza rośnie dzień po dniu
gaśnie ogień naszych słów
zamiast bliżej dalej nam
już dość tego mam
chcę znów czytać z Twoich ust
To co myślisz do Mnie mów
do serca podchodzi mi lód
Nie tędy droga
Na pewno to wiem
Ta cisza zabiera Ci mnie
Wolność dla słów rozbijmy ten lód,
Ta cisza zabiera Ci mnie...
Codziennie mniej na świecie słów,
ocalmy chociaż ostatnie
pomóż mi dziś
Bo wiem...
nie tędy droga, na pewno to wiem
Ta cisza zabiera Ci mnie...
Wolność dla słów rozbijmy ten lód,
Ta cisza zabiera...
Nie tędy droga, na pewno to wiem
Ta cisza zabiera Ci mnie...'
Śmiałam się z Błażeja, że wielki rockman, a jej słucha...
Ale głos ma świetny, a ta piosenka mi się wybitnie podoba...
http://www.youtube.com/watch?v=PzDpgI5E8dE&feature=channel_page