Moje uda.. w tych spodniach wyglądaja nawet nieźle^^
Jestem troche wkurzona, bo nie chudnę. No za cholerę nic mi nie spada z wagi.. nawet wczoraj byłam na 18stce, ciągle byłam w ruchu, i nic.. może w końcu spadnie waga do 46kg i wtedy będzie cudownie!
na szczęście półrocze sie skończyło, koniec ciągłych sparwdzianów..
więcej czasu, ale co z tego jak jest taki mróz..
niech się ociepli, bo mam zamiar na basen chodzić :) bo nie chce mi się ćwiczyć, wolę popływać, posiedzieć w saunie ;D
waga : 47,2 kg