aj, tragedia w tym semestrze bedzie.. ;/ nie wiem jak ja wszystko pozaliczam. matmy nie umiem, geodezji, metod, ekologii i biologii tez.. szok. jak zdam to bedzie cud. ;)
juz dzisiejsza straszna polowe dnia mam za soba, kolokwium z metod jakos poszlo. moze uda sie zaliczyc. ;
lece do nauki na jutro. ;)
_________________
'Niech ta wspaniała historia, którą razem piszemy,
nigdy nie zazna końca.' ;)
Kocham Cię ;*