photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 LUTEGO 2013

Zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w
oczach szepczesz, że wszystko się ułoży.
 

Bo tu nie chodzi o to że jest przystojny czy popularny Jest tym dresem, którego chiałąbym mieć ze względu na charakter nie zważając na wadyy

nie płacz ! słyszysz ?! nie płacz ! twój tusz do rzęs jest więcej wart od niego !!

Wsatnę na nogi, ale wtedy to ty pożałujesz, że mnie zraniłeś....;(

myślę o Tobie, czasem.. dosyć często. w sumie
częściej, niż często. zazwyczaj ciągle. a gdyby to
podsumować to zawsze, gdziekolwiek jestem.

Ujrzał na jej policzkach łzy. Nie pytając o powód
podszedł i mocno ją przytulił. Wystarczyło..

Najpierw sie nie odzywaj, ignoruj mnie, udawaj ze
nie istenieje, a potem badz zdziwiony, ze nie chce
Cie znac. Bravo za inteligencje

Te dni dały tlen moim płucom. Dziś
oboje wiemy, że te dni już nie wrócą.

Boli nas, że kogoś straciliśmy. Choć przecież nigdy nie mieliśmy go tak naprawdę. Ktoś, kogo kochamy, nie jest nasz.

 

Zależało mi, spieprzyłeś to, cześć.

nauczyłam się kasować dni, zamykać
rzeczywistość i udawać, że oddycham.

nie zostawiłam Cię. po prostu nie dałeś mi powodu abym została..

Truskawkowa pełnia szczęścia z czekoladowym posmakiem radości !

gasną światła, leżąc w łóżku wkładam słuchawki do uszu, po policzku zaczynają cieknąć łzy, wracają wspomnienia i dzielna dziewczyna zamienia się w pył. znajome?

odpuściłam, ale w środku cały czas zależy.

Przestałam czekać na smsy . Nie czekam na
wiadomość na gadu . Gdy zadzwoni telefon - nie
łudzę się, że to Ty . Odzwyczaiłam się . Nie jest mi
smutno , gdy się nie odzywasz . Nie płaczę jak
głupia , gdy nie widzę Twojego uśmiechu . Na
dzień dzisiejszy mam po prostu wyjebane . I gdzieś mam fakt co się z Tobą dzieje . Ja chcę Cię tylko
prosić o jedno - Ty już po prostu nie wracaj . Bo
kolejny raz nie dam rady się ogarnąć.

Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi, więc zawsze
pamiętaj, że kiedy upadniesz, ja Cię podniosę. Jak
tylko przestanę się śmiać.

Piję za Ciebie, za Twoją przyszłość, moglibyśmy
wszystko szkoda, że nam nie wyszło.

- Wychodzisz gdzieś, skarbie? - Tak mamo, idę na
spacer. - Dobrze. Tylko powiedz temu spacerowi,
żeby przed 22. odprowadził Cię do domu.

nie ubieram szalika, gdy wychodzę, a na zewnątrz
mróz. piję piwo prosto z lodówki, zimną colę i jem
lody na dworze. krzyczę i śpiewam z całych sił.
byleby tylko stracić głos i już nie móc mówić, jak
bardzo za Tobą tęsknię.

-ej wiesz co?! -no co? -ciągle Cię kocham, aleeee .. -
ale co? -ale w sumie gówno mnie już
obchodzisz.

Deszcz stuka o parapet i szepcze cicho
Kochasz go, głupia&

Ty udajesz że nie widzisz , ja udaję że nie
czuję.

Jeśli nie Ty jesteś tym jedynym ,to dlaczego moje
serce przyspiesza, kiedy przechodzisz obok? Skoro
nie jesteśmy sobie pisani, to dlaczego ciągle mam
Cię przed oczami? Jeśli Bóg nie zesłał Cię po to,
abyś był przy mnie, to dlaczego do cholery ciągle
mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień, kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie jak bardzo
Ci mnie brakuje?

- kochasz go. ?
- tak, bardzo.
- więc czemu mu tego nie powiesz. ?
Ś - wiesz, to tak jak z gwiazdami. Widzisz, ale nie
możesz

Chciałabym cofnąć parę rzeczy, wymazać, ale się nie da.
Chciałabym zniknąć na jakiś czas, choć wiem, że to nie możliwe.

Kiedyś nie umiałam przestać o Tobie mówić,
dziś słysząc Twoje imię, zatykam uszy i
wmawiam sobie, że nic nie słyszę&

I'm sorry for all the words i didn't say.
It's to late, cause now You're gone so far away.. //
Przepraszam za wszystkie słowa, których nie zdążyłam wypowiedzieć.
Jest już za późno, aby to nadrobić, bo odszedłeś tak daleko

 

A On ? On od dziś już dla mnie nie istnieje. Jego imię i nazwisko to jakieś beznadziejnie ułożenie literek, o których nie mam pojęcia. Od dziś nie wiem już jak wygląda Jego uśmiech, i jak śmieją się Jego oczy. Nie znam już zapachu Jego bluzy, i żadnej formy dotyku. Nie zamienię z Nim już ani jednego słowa. Już nigdy nie obudzi mnie, ani nie utuli do snu. Nigdy nie pozna żadnej mojej tajemnicy, a ja nigdy w życiu nie doradzę mu już. Już nie wiem jak wygląda Jego mina, gdy o coś prosi. Nie wiem jak słodko marszczy czoło. Nie ma Go już w moim świecie - nie znamy się

 

 

Mało miał zalet. Większość jego charakteru przeważały wady. A mimo to go kochała.Kochała tego cholernego dupka bez uczuć. Tak , kochała. Kochała najmocniej na świecie.

 

tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świat