Ludzie mówią, żę bardzo się zmieniłam. Prawda jeste taka, że dorosłam. Przestałam pozwalać ludziom mną dyrygować, nauczyłam się, że nie zawsze możnabyć szczęsliwym, zakceptowałam rzeczywistość.

Jesli umrę i ten frajer przyjedzie na mój pogrzeb obiecuje, że zmartchwystane i przypierdole mu zniczem.  

Nawet jesli wszyscy w ciebie zwątpili, pokaż że sie mylili.

Bo masz w sobie to cholerne coś, ktore karze mi o Tobie pamiętać.

Czasem mi Ciebie brak, choć nawet nie jesteś mój.

Jeśli nie docenisz tego co masz stracisz to cholernie szybko. 

Ciekawe co byś zrobił, gdybyś dowiedział się, że już mnie nie ma.

Napisałaś do niego, a on nie odpisał nie martw się na pewno zemdlał z wrażenia.

Brakuje mi tych dni kiedy wszystko było tak zajebiście proste.

Dziś będę miła, jutro wredna, a pojutrze zwariujesz na moim punkcie

Nie wiem czego chce, chwila Cofnij Cofnij Cofnij chcę ciebie.

Każdego wieczoru myśli o tobie wracają 

Człowiek przed wszystkim musi mieć odwagę być sobą.

"Poza kontrolą widzę kres skoro Ciebie nie ma obok, nie ma łez, nie ma słów, które bolą."

Nie boisz się ciemności, boisz się tego, co może w niej być. Nie boisz się wysokości, tylko tego, że spadniesz. Nie boisz się ludzi, którzy są dookoła Ciebie, boisz się ich reakcji. Nie boisz się miłości, boisz się, że nie będzie ona odwzajemniona. Nie boisz się odejścia, boisz się , że nie przyzwyczaisz się do tego, że jego już nie ma. Nie boisz się znowu próbować, boisz się, że skończy się tak jak poprzednio.

Cały czas się znamy, lecz to już nie to,