Czasami czuję się jak telefon zaufania.. jestem na każdy kłopot, na otarcie łez, na dobrą rade. a gdy już wszystko się ułoży, reszta świata po prostu odkłada słuchawkę i zapomina o tym,że ktoś kto stoi po drugiej stronie telefonu też czasem potrzebuje ciepła,chwili uwagi ... oczywiście 'zawsze mogę na nich liczyć '. pomogą w każdej sytuacji. a gdy czuję się najbardziej samotną osobą na świecie, nie ma nikogo. jestem zupełnie sama.
Z tego szczęścia to aż się skakać chce. Najlepiej z mostu, albo pod pociąg
Ciągle czekam. Może na jeden SMS, może na jedną wiadomość na gadu-gadu, może na jeden znak. Na jeden jedyny durny znak od Ciebie, który znaczy więcej niż wszystko inne.