The beginning is here

Zacznę od tego, że jest mi bardzo dziwnie, ponieważ Mort właśnie przestał pisać photobloga. Tak fajnie czytało mi się Twoje wpisy. Ale wiem, czasami trzeba coś zmienić :)

Znów dawno mnie tu nie było. Moje życie ostatnio nabrało wieeelu kolorów, dlatego też ciężko znaleźć mi czas na napisanie chodżby krótkiej notki. Można powiedzieć, że tekst z muru powinien brzmieć "The beginning is here". Wszystko powoli zaczyna się rozkręcać. Cała układanka o której kiedyś marzyłem nabiera krztałtu takiego jak na obrazku w środku pudełka. Jest bardzo dobrze, a może być jeszcze lepiej. To dziwne jak łatwo można być szczęśliwym, jeśli tylko jest prawdziwy powód. Sam dobrze wiem, że udawany uśmiech boli jeszcze bardziej niż pokazywany smutek. Na szczęście od niedawna uśmiech jest jak najbardziej prawdziwy. Latam, gadam, pełny serwis. Mam nadzieje, że taki stan utrzyma się baaaaardzo bardzo długo. Zaryzykował bym nawet stwierdzenie, że taki stan chce zawsze. Bo czuje się jak dziecko. A tak jest idealnie :)




Powiem szczerze, nie mam pomysłów. Dawno nic nie pisałem, może gdybym pisał znów codziennie wróciłaby chodź trochę ta wena z przed kilkudziesięciu wpisów. Ciężko będzie dociagnąć do setki. Dobrze, że Lajza założyła właśnie photobloga, może to nakręci mnie do pisania więcej i więcej na coraz to pozytywniejsze tematy. Znudziły się Wam moje smuty już chyba co nie?




Love is a burning thing
And it makes a firery ring 
Bound by wild desire 
I fell in to a ring of fire...

I fell in to a burning ring of fire
I went down,down,down
And the flames went higher. 
And it burns,burns,burns
The ring of fire
The ring of fire.

I fell in to a burning ring of fire
I went down,down,down
And the flames went higher. 
And it burns,burns,burns
The ring of fire
The ring of fire.

The taste of love is sweet
When hearts like our´s meet 
I fell for you like a child

Oh, but the fire went wild.. 
I fell in to a burning ring of fire
I went down,down,down
and the flames went higher.
And it burns,burns,burns
The ring of fire













P.S Dziękuje Łajzusiu milusia słodziusia kochaniusia :*