Mam dość. Wysiadam psychicznie. Jak można mieć takiego pecha. Ciekawe co jeszcze mnie spotka. Gdyby nie wczorajsze super spotkanie z panną Z. oba dni były by tooootalnie chu*owe. I nawet spalone plecy mogę jej wybaczyć... Wali się wszystko pokoleji. Wytrzymać kilka dni. Musze! Ale jak to mówią jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie. Ofiara losu ze mnie. I jeszcze żeby tego było mało nie dostałem się narazie na studia. Ja chce żeby było normalnie! I wybacz panno Z., że ten wpis ma taką a nie inną formę ale już nie wyrabiam. Kiedyś napisze dużo lepszy, obiecuje... :(
O Peggy Brown, o Peggy Brown
Kto ciebie ukochać będzie umiał
Jedyne o czym wciąż myślę
To ciemnowłosa dziewczyna
Choć nie chce dać czego proszę
W oddali od siebie mnie trzyma
Choć nie chce moich przysiąg
Nie słyszy nawet swej dumy, o nie
O Peggy Brown, o Peggy Brown
Kto ciebie ukochać będzie umiał
O Peggy Brown, o Peggy Brown
Kto ciebie ukochać będzie umiał
Jej głos jest dla mnie muzyką
Pulsuje jak ciche echo
Jej twarde białe piersi
Mleczniejsze są niż jej mleko
Jej suknia z miękkiej tafty
Dziś skromnie opuszczona
O Peggy Brown, o Peggy Brown
Kto ciebie ukochać będzie umiał
O Peggy Brown, o Peggy Brown
Kto ciebie ukochać będzie umiał
Nocami w samotności
Rozpustny sen widziałem
Żeśmy w jednym łóżku
Spojeni ciało z ciałem
Ale tym snem najśmielszym
Twej dumy nie urażę, o nie
O Peggy Brown, o Peggy Brown
Kto ciebie ukochać będzie umiał
Jeszcze raz dziękuje za spotkanie :* Notka może do dupy, ale zdjęcie jest :))
Inni zdjęcia: Czasy szkolne kagooolloJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24