dodałam już za tamte dni, więc teraz = dzisiaj!
cóż mogę powiedzieć o dzisiejszym dniu?
nuda jak cholera. strasznie mi zimno, ale to chyba nie tylko mnie, right?
zaczęła się dzisiaj jesień. masakra.
ta nowa laska filipa obchodziła dzisiaj urodziny i robi imprezę za tydzień, w sobotę.
w tę sobotę, mam imprezkę u Dominika <3 rodzice mi pewnie nie pozwolą, bo szlaban, ale mam ich w dupie.
chillout = wypadam.
no, a jak już jesteśmy przy temacie imprezy u tej laski, to nie wiem czy wpadnę. zaprosiła mnie, ale widać, że niechętnie. ciekawe o co kaman ;>