allleee bajzel
bo to tak miało być, specjalnie wszystko jest tak poustawiane..
np ten kapelusz, żeby był w odpowiednim miejscu i zgrał się z "artystyczym nieładem" układałam jakieś 30 min..
tcaaaa.
przynajmniej fajnie jest, nie?
no, też tak sądzę.
ogólnie to siedzę sobie w domu, bo chora jestem podobno. tak mi lekarz powiedział ale ja i tak nic nie wiem na ten temat..
mniejsza.
Ej, nie chce mi się już zamulać, tak normalnie mnie głowa znów boli i mam katar, który nie pozwala mi się skupić na przesyłaniu zamulastych, smutnych informacji, z których później tworzą się takie dziwne emocje, a co za tym idzie dziwne notki na fbl.
tak więc "sorry very" ale dziś nie mam weny.
no. i to by było na tyle.
dziękuję, dobranoc.
P.S. ble fuj. musze schudnąć.
(tzn jestem już na dobrej drodze)
normalnie nie dodałabym tego zdjęcia, ale chciałam się wyżalić że jestem chora, a innego zdj nie było.