Szukasz czegoś w niczym.
Ale czym jest wiara, jeśli nie pełnią w pustce?
Zadajesz sobie pytanie ,,czy warto?'' i wciąż walczysz.
Z dnia na dzień coraz dalej od upragnionego.
Głupio się oszukuję,
Tragicznie się czuję.
Z dnia na dzień gaśnie to,
co sprawia, że przemija ból.
I nadal walczę, siły tracę
W nieustannej donikąd walce.
ścierając powoli z twarzy
wiele momentów
tamtych
zostało wiele rzeczy
z którymi trzeba się pogodzić
i wiele chorób wyleczyć
doczołgać się tylko
do miejsca
tak w miarę bezpiecznego
by móc się przespać
nabrać sił
znów uwierzyć w dobro i piekno
lepiej żyć