Jak byłam na urodzinach M1.
Żelka namówiła mnie na skakanie na skakance.
Zabrałyśmy dzieciom nagrody.
Mimo iż jesteśmy starsze, też chcę być dzieckiem.
Klaunica.
(...)Teraz ty mnie zostawiłaś.
Kto teraz otrze moje łzy ?
Kto pomoże wstać ?
Kto uczyni mnie szczęśliwszą.
Nikt...
Bo ty nie wrócisz,
Ona mi cie zebrała.
Pamietam cię taką, jaka byłaś...
Wtedy, kiedy jeszcze żyłaś.