Wszystko wydaje sie takie realne, prawdziwe,
ludzie nie zdają sobie sprawy że życie jest fałszywe.
Piękne momenty jeszcze piękniejsze chwile,
nie przysłonią tego co jest złe.
Przez całą egzystencje mile,
zastanawiam się co jest w życiu miłe.
Sam ze sobą męczę się na siłe,
dusza od środka gnije.
Serce z samotności wolniej bije,
ile mi do końca zostało, ile?
Kłamstw musiałem wysłuchiwać tyle,
Dla kłamstwa tutaj żyje.