photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 25 PAŹDZIERNIKA 2012
17
Dodano: 25 PAŹDZIERNIKA 2012

Mam nadzieje, że nikt nie dowie się o owym blogu, chcę go prowadzić po prostu tylko dla siebie, nie potrzebuje publiki, komentarzy, czy innych rzeczy, bardziej publicznych. Oglądalność i tak będę kontrolować, więc zobaczymy jak długo tu zostanę, myślałam też o blogspocie, ale chyba tu czuję się jakoś lepiej. Chcę coś czasem wyrzucić, chociaż tak na prawdę nie wiem jak to zrobić, nie umiem tego wszystkiego wylać tutaj i czuć się lepiej, nie wiem jak to uczynić. Jak wiadomo, nie jest to takie łatwe jak się wydaję, tak prawdę mówiąc to sama nie wiem o co mi dokładnie chodzi, tyle rzeczy przewija mi się przez głowę, że nie jestem w stanie tego wszystkiego jakoś ogarnąć, skleić w całość, ułożyć. Dość duży dylemat chodzi za mną, od pewnego... roku? Może, gdyby ktoś mnie znał wiedziałby co mam na myśli. Nie mam ochoty, już chyba tego ciągnąć, mimo iż chce, ale to bardzo, chcę, żeby był tylko 'bei mir' u nikogo innego. Cały czas męczy mnie... ktoś. Sama nie wiem, Pani M, powiedziała mi kilka słów na temat, co z tego, jak znowu muszę mieć wszystko pod kontrolą, nie chce, żeby coś było pomiędzy. Nie umiem przestać o tym myśleć. To przez... kogoś, wszystko się urwało, wszystko się powoli niszczy, choć dla mnie wydaję się to prędkość światła. Może mi ktoś powiedzieć, co mam zrobić? Nie chce. Wiem, że jest najlepszą opcją jaką mogłam sobie wymarzyć, pomimo iż miałam już swój ideał. Trudno, rzeczy się zmieniają, ludzie się zmieniają, myślenie się zmienia, mam wrażenie, że moje myśli są całkiem inne od całej reszty, na całej kuli ziemskiej. Spotkałam osobę, który myśli podobnie, fakt, później, jak już wspomniałam, nadeszła zmiana, za dużo wyideałowałam, wszystko się skończyło. Nadeszło coś innego, nowego... lepszego? Nie wiem. Na to odpowiem wam za kilka lat, chociaż dziś, już wiem, że odpowiedź będzie raczej skierowana w pozytywnym kierunku. Co oznacza: najlepszy wybór mojego życia. Banał, co? Nic nie wiem, nie wiem co czuję, ale jak każdego strata boli, nie chce jej, pomimo iż wiele sytuacjii bym dziś, teraz, zaraz zmieniła, gdybym tylko mogła, nie chce przegranej, nie dlatego gram, żeby to wszystko się zaraz skończyło. Nie możesz poprostu zniknąć? Byłoby najprościej. 

 

Od poniedziałku zaczynam mój cykl, chciałabym tu pisać każdego dnia, czy wszystko poszło po mojej myśli. Jestem raczej osobą, która łatwo się nie poddaję, więc musi mi się udać! trzymajcie kciuki, uda się!

 

Zdjęcia mojej osoby raczej się tutaj nie znajdą, komentarze typu 'ślicznie xd zapro do mnie' będą usuwane, jeżeli nie masz nic do powiedzenia, jeżeli chodzi o notkę, to poprostu wejdź na innego photobloga, nie toleruję spamu. 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika horkrux.