Huśtawka emocjona przehulała się na tak zwaną 'jasną stronę życia', czyli pełnia optymizmu tak sobie bez powodu...
Aż robię mądre zdjęcia kamerką internetową (czyli): a tak wyglądam z rana jak przysłonię ponad połowę obrazu palcami :P
Roznoszę ulotki, zaczynam grać w Rayman Origins i nucić melodyjkę Lum'ów, childhood mode on.
I z tego wszystkiego nie wiem nawet co napisać chociaż teoretycznie w mojej głowie rodziło się przed chwilą wiele mądrości, bajeczek i innych teoretycznie wartych przekazania treści.
Dziś jestem wolna od osądu oraz ograniczeń dotyczących dojrzałości.
Rayman Origins Music The Lum King ~ Harmony