Wiecie co ? Bilansu nie napisze wczorajszego, tak jak i dzisiejszego.
Bal byl boski, ale co to za impreza bez sercowych rozterek ? ?
No wiec co mam zrobic jak chlopak zmusza mnie slodkimi oczkami do wolnej piosenki, a potem wyciaga z parkietu i tak samo zmusza do deklaracji uczuc? Blagam powiedzcie bo ja go nawet nie lubie i wgl. On jest brzydki itd. Po prostu masakra. BLAGAM POMOZCIE!!!
Pa kochane napisze jutro bo dzisiaj to nie mam sily itd...