z Agą ;)
poniedziałek o dziwo przyjemny, wtorek w sumie też.
oby piątek wypalił! kocham panią R. - czyta w moich myślach ;d
dzięki wielkie Jusia za misję "poduszka" i że się starasz ;*
żadnej nauki na jutro, na czwartek też nie, piątek prawdopodobnie kulig z "rumunami" a wieczór u babci Mery urodziny ;)
straciłam siły na to wszystko...