ABRC Lindiss i Patrycja
Ta parka (jak i trzy inne) postanowiły pojechać na rajd organizowany przez Biance na zakątku jeździeckim.
Poza Lindiss wystawiliśmy również Doctressa, Serendipity oraz Javię.
Liczymy na wysokie miejsca. No może poza Serendipity (która dostała ksywkę Sarenka) ponieważ nie jestem pewna, czy hanower jest w stanie dorównać tępa koniom wyścigowym, bądź tym które po prostu szybkie bieganie na dłuższych wyprawach mają we krwi.
No ale co będzie to będzie.
Jestem okropnie dumna z dziewczyn ze zdjęć. Ruszyły spokojnym tępem. Początkowo cała gromadka z BHB trzymała się blisko siebie, lecz niedługo potem zostawiły je z tyłu. Jak było dalej, napiszę wam po wynikach c: A niech potrzymam was w tej niepewności xd
Do tego wystawiamy konie na zawody ujeżdżeniowe Ines.
Nie ma nic przeciwko kucom (a przynajmniej się nie doczytałam) więc wreszcie ruszę tłuste dupsko Merrasa oraz Euvorii. Co do reszty myślę jeszcze o Napoleonie oraz Audiumie. W głowie mam jeszcze Sarenkę oraz Great Dreamera, więc będę musiała mocno główkować, żeby wystawić odpowiednie konie.
Postanowiłam sobie, że skoro mam wymyśloną stajnie. To będą także wymyślone zdarzenia z jej życia.
Przecież zdjęcie nie może opierać się tylko na imieniu sima i konia.
Jak niby wtedy macie poznać naszą historie?
Po co mam wtedy wymyślać charaktery koni, ich zachowania czy realcje skoro mam o tym potem nie pisać?
O!
OD JUTRA DO NIEDZIELI będę dodawać jedno obrobione zdjęcie.
Tak o, bo rzadko coś dodaje a folder z zdjęciami do obróbki ciągle jest uzupełniany.
No więc oby udało mi się wykonać ten challenge c: