chora.
jutro do lekarza.
wydarzenia ostatnich miesięcy mącą mi w głwoie.
jaka naprawdę jestem, a jaka powinnam być?
zawsze twierdziałam, że opinia innych mnie nie obchodzi, że liczą sie tylko najbliżsi.
dalej tak uważam.
najwięcej jednak mają do powiedzenia osoby, które kompletnie nic o Tobie nie wiedzą.
to jest takie żałosne.
a ja się nie zmienię.
do tego faceci to świnie. ;)