od 13 jestem już u cioci, szybko się uwinęłam :) ogólnie to bardzo dużo czasu się nie widziałam z ciocią i spędziłysmy prawie 4 godziny przy kawie na rozmawianiu haha ja przed ciocią nie mam żadnych tajemnic i opowiedziałam jej jak jest u mnie w szkole, jak potraktowali mnie rodzice i ciocia Jane jest zupełnie po mojej stronie, powiedziała, że jeżeli kiedykolwiek będę potrzebowała pomocy to zawsze mogę na nią liczyć, o każdej porze dnia i nocy, bardzo kochana ciocia! tak naprawdę ona zawsze zastępowała mi rodziców, ale kiedy przeprowadziła się z Nowego Jorku tu nad jezioro nasz kontakt trochę uległ zmianie, ale teraz to zmienię! Będę przyjeżdzała tak często jak tylko będę mogła :) no nic, porozmawiałyśmy i zrobiłyśmy pizze, która wyszła naprawdę dobra, pyszna! Ciocia powiedziała, że naprawdę ślicznie wyglądam i ta zmiana wyszła mi na lepsze, cieszę się bardzo :3 nie wiem teraz kompletnie co będę robić, niestety nie ma mojej kuzynki, Jessie, jest w moim wieku i przeprowadziła się do Los Angeles do liceum, przyjeżdza tu tylko raz na miesiąc, bardzo dawno się z nią nie widziałam. Cóż, pomogę cioci posprzątać po pizzy wszystko i ogarnę co bym mogła porobić, do napisania :)
od autorki:
jaki nudny dzień, nie wierzę:(
no to piszę drugą notkę XD