38

pozdrawiamy z Justinem z imprezy! przyjaciele, dobra muzyka, tańce, litry alkoholu, najlepsza zabawa - to lubię :) zaraz po skończonej imprezie w moim domu, sprzątnęliśmy i przenieśliśmy się do klubu. Oj coś czuje, że jutro cały dzień spędzę w łóźku haha nogi bolą niemiłosiernie ale bawimy się dalej! i przez to wszystko wyrwało mi się i powiedziałam Justinowi, że czuję do niego coś więcej niż przyjaźń. Bardzo go tym zaskoczyłam, nie odpowiedział, uśmiechnął się i zabrał mnie do tańca. Miley, zrobiłaś z siebie totalną idiotkę ;_; może jutro już nie będzie pamiętał? boże. Praktycznie cały czas tańczę z Justinem, ocieramy się o siebie, skaczemy, nasze twarze są tak blisko. Cholera. Podoba mi się to, czy to dobrze? zmykam już bo zaraz mnie będą szukać, a poszłam tylko do toalety. Lecimy dalej się bawić :)

od autorki:

padapadapada, dość mam

dobranoc ;)