My i wyspa Pag <3
Wczoraj po 16h jazdy dotarliśmy do Chorwacji. W końcu nadszedł ten długo wyczekiwany przeze mnie moment. Wróciły wspomnienia sprzed 5 lat czyli zachmurzony Pag. Podobno kiedy święci słoneczko jest jeszcze piękniejszy. Na razie słońca mało, nawet i trochę deszczu, ale całe szczęście temperatura pozwala na kąpiele. Mam nadzieję że będzie ich jescze więcej.
Zapowiadają się wakacje życia <3 Piękne magiczne miejsce i ukochany obok. Nie można sobie wymarzyc nic wspanialszego.