Wczoraj wstałam rano i spotkałam się z Moniką ;)
Jak zawsze było wesoło i kolorowo xD
Specjalnie założyłam sukienke i szpilki do fajnych foteczki
A wogóle robilam obiad i spaliłam ziemniaczki
Wieczorem niestety poważnie sie posprzeczałam z mamą i była awantura no ale co ja na to poradze że takie jest życie xD
Dzisiaj ide do szpitala po zwolnienie z Wf :D
- Niech Pani wybaczy, ale jeżeli mam wybierać pomiędzy
dialogiem z niemieckiego, a ratowaniem walącego się świata starej przyjaciółki, to raczej wybieram to drugie.
Bo ocenę w dzienniku, zawsze można poprawić, a człowieka,
któremu wali się świat naprawić można tylko raz...