Znów coś z warsztów

Na zdjęciu, jak widać, cztery śliczne dziewczyny.

Nawiasem mówiąc, to jedna chyba zapomniała, że jest do mnie zaproszona 

Albo po prostu postanowiła mnie olać 

Nie długo rok szkolny.

Pewnie nikt się nie cieszy.

A ja się cieszę.

Nie będę musiał nudzić się w domu.

Ponudzę się w szkole 

Kiedyś ktoś,

Kto był blisko mnie,

Spytał:

"Jakie marzenie masz?"

Wtedy nie miałem żadnego.

Żyłem dla życia.

Żyłem, bo każdy żył.

Nie będe tu pisał

W jakie progi ma dusza zawitała.

Napiszę tylko,

Że dalekie były od świętości.

Teraz już mam marzenie.

A nawet dwa.

Całkiem skromne.

Pewnie dziwne,

Tak jak ja.

Chciałbym móć poświęcić się czemuś całym sobą.

Czemuś co niosłoby dobro

I szczęście.

Niszczyło ból

I cierpienia smak.

Chciałbym także,

Żyć wiecznie,

By temu czemuś

Służyć po wieki,

Aż do skończenia czasu...

Nie  wiem co mnie naszło, aby to napisać.

"Dziwny jest ten świat"

A najdziwniejszy ja.