Dzisiaj przeglądałem swoje papiery i znalazłem tam swoją cenzurkę z klasy maturalnej:)
Dawno to nie było, ale już o tym zapomniałem, co ja tam wtedy wyprawiałem.. załujcie, ze nie mam dostepu do zeszytu uwag... no ciekaie to nie wyglądało. Ale zdałem :p
Z tym okresem w życiu nasuwają sie wspomnienia... chwle, które chciałbym aby trwały wiecznie, oraz chwile o których mimo iż chcę, to zapomnieć nie mogę..
To co ja narozrabiałem, nikt mi nie odbierze... "Chodząca legenda IV LO W moim mieście :)" ... szkoda, ze czasu cofnac nie można... szkoda :(
peace:[damyrade]