tak, tak, tak!
schudnę i zrobię tej su*e na złość!;D
dziś duużo ćwiczyłam
A6W--->liczę od początku
200 unoszeń
2 wfy
15 min rozciągania
200 brzuszków
będzie spacer i poćwiczę jeszcze wieczór;)
nie mam motywacji, niccc 0000,
ale wiem, że muszę schudnąć! i
wmawiam sobie, że jak już będę chuda to będę sie obrzerać ile tylko dam radę;)
dieta i ćwiczenia teraz są dla mnie najważniejsze!;**
CHCĘ STANĄĆ PRZED LUSTREM I POWIEDZIEĆ, ŻE JESTEM ZAJEBISTA!
I TAK BĘDZIE, JESZCZE PRZED WAKACJAMI,
CHOĆBYM MIAŁA SIĘ ZAGŁODZIĆ I UMRZEĆ Z WYCIEŃCZENIA!
BĘDĘ ĆWICZYĆ, ĆWICZYĆ, ĆWICYĆ!
Bilans:
ś: kanapka z pasztetem
IIś: kanapka z pasztetem
o: ryba, ziemniaki, surówka
k:jogurt?
kocham was paaa;***