siemankooo;*
nienawidzę tej szkoły!;/
taka zajebista pogoda, a my nawet na zewnątrz nie możemy wyjść,
tylko gotować się w tej szkole.
po szkole opaaaaaaalanie..trochę mnie chwyciło,
ale za krótko siedziałam na słońcu;(
polecam opalanie na środku ogrodu,
albo na balkonie z widokiem na przyyyyyyyyyyyyyystojnego sąsiada;p
dziś bieganie nie wypali;(
umówiłam się z "M", bo dziś wrócił..
Bilans:
Iś: bułka z szynką
IIś: jabłko
o: 2 tosty z serem
k: 2 tosty z serem
A6W
200 brzuszków
1h na rowerze
15 min rozciągania
niby jest ok, staram się jem o wile mniej niż wcześniej,
ale czuję, że to ciągle za mało;(
później może wrzucę jakieś swoje zdjęcie, bo żadnego nie mam;**
Paa<3