photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 KWIETNIA 2009

Wasza Jołowatość

Kwintesencja grochowej Grochowości:

Może i jestem skrzyżowaniem nowoorleańskiej dziwki z dziewczynką idącą do pierwszej komunii..

Może i jestem aspołecznym wypłochem wprowadzającym stan grozy we wszystkich miejscach w jakich się pojawi bez względu na stanach skupienia w jakim się w danej chwili znajduje, ale.. mnie naprawdę swędzą zęby.

Może i nie posiadam uprawnień do współistnienia w naszej nienagannej społeczności, bo mam nasrane w bani, posiadam adhd, które czasem mnie przerasta, nieogarnięte i niełopatologiczne poglądy, zdolność do niesrania przez miesiąc i upijania się jednym red'sem.

Może i nie nadaję się do dzisiejszej wizji uporządkowanej przyszłości naszej planety, bo codziennie przebiegam na czerwonym świetle i chodzę po trawie, bo sądzę, że i tak wszyscy po trawie chodzą. w przeciwnym razie skąd na trawniku wzięłaby się tabliczka "nie deptać trawy"? 

Może i odstaję od całej reszty tych ucywilizowanych homo sapiens, ale ja naprawdę wolę tanie wino na lubliniance od tego półwytrawnego w cztero-gwiazdkowej restauracji...

Może i wprowadzam zamęt, ale to nie moja wina, że autobusy zawsze przede mną uciekają, nie potrafię się nimi poruszać, biegnę,aby jechał szybciej i kurwa! nikt nie napisał, że przejazdówek się nie kasuje -.-'.

Może nie powinnam udzielać się w sprawach wątpliwych i kontrowersyjnych, ale kto zrozumie dlaczego sok z granata nie jest granatowy, co się dzieje z bielą kiedy śnieg się stopi i czy jeśli idziemy z prędkością dźwięku i puścimy bąka to najpierw go usłyszymy czy poczujemy? xD

Może i nie spełniam ambicji rodziny bo nie wiem gdzie była bitwa pod grunwaldem i ile lat trwała wojna stu-letnia.

Może i pani z kiosku słusznie na mnie warczy gdy daję jej 100zł w jednym papierku prosząc o jeden listek gumy Orbit.

Może i mama miała rację nazywając mnie głąbem podczas gdy usilnie tworzyłam szaszłyki z kukurydzy.


Rozpaczając nad bezmiarem mej miernoty intelektualnej, depresyjnym wręcz poziomem elokwencji i totalną umysłowo-emocjonalną zapaścią sięgam do źródeł w poszukiwaniu owego stanu rzeczy. I znalazłam jakże piękną, głęboko patriotyczną i jakże wzniosłą pieśń, wiersz czy coś na kształt tego co wpajane mi było w moich najobfitszych latach rozwoju psycho-społecznego, niczym inwokacja, prolog do dojżałości:

"O ty.. co stoisz pod mym łóżkiem.

O ty.. z niebieskim uszkiem...

O ty.. co w nocnej godzinie

Przynosisz ulgę całej rodzinie..

I choć w ciebie walą armatnie gromy...

Tyś nieugięty!

Tyś wytrzymały!

O ty.. nocniku wspaniały"

Nie nauczajcie tego swoich dzieci.

To grozi umysłowym zaparciem.


pachanga-calienta.mp3

Komentarze

shaaris moj nowy pb shaaris.fbl.pl ;] ollen ;*
18/05/2009 20:56:21
~baranoos
11/05/2009 16:28:01
sogeil Madziu co za mina ;DD
nice ;)
zapraszam na nowego bloga i dodaję ;)
19/04/2009 12:59:45
yourlover Ty to masz korbe dziewczyno!! ;DD
16/04/2009 15:09:55
listingowa Grochu wielbię Cię


przejazdówek się nie kasuje? ._.
15/04/2009 14:43:39
~tedzik i smarkiem w obiektyw
14/04/2009 22:47:20

Informacje o grochdestrukcji


Inni zdjęcia: Niema wody na pustyni bluebird11.. fuckit2296Słonecznik suchy1906P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gd