Hazard kochanie

Cały dzień.
Porządki.
Sprzątanie.
Porządki.
Sprzątanie.
Porządki.
Sprzątanie.
Caaaaały dzień.

Ale było warto :D
Znalazłam papierosy, pieluchy dla lalek, rajstopy i pierścionek.
Żeby było ciekawiej to dodam, że za szafą xD
A no i różowe stringi. Rzecz o tyle ciekawa, że nie są i nigdy nie były moje xF
Odkopałam spod kilometrowej warstwy kurzu pozytywke ^^
i teraz oczywiście trans trans trans łaaaa ale czaad ^^
Wywaliłam 90% książek.
Znalazłam dziurę w suficie ;D będę mogła podglądać sąsiada :)
I w ogóle to jestem z siebie dumna ;D
EJ nie śmiejcie się ze mnie! =/

Stoczyłam walkę na śmierć i życie! Atakowały mnie trzy pająki na raz!

aaaaaaaaa! skoro piszę notę to można się domyśleć kto wygrał =D

Myłam "na mokro" listwę, przy włączonym komputerze i zrobiło się jakieś zwarcie ^^

więc nie wiem czy do końca bezpieczną czynnością jest korzystanie teraz z tego sprzętu xD
To było bardzo emocjonujące sprzątanie hahaha
HA! A teraz sobie siedzę, grzebię w dupie i napawam się swoimi osiągnięciami :)
Jestem BOSKA

_______________________________
_______________________________________________
___________________

Mądrość dnia dzisiejszego:
SIMON = KŁOPOTY :D
ŁAAA hahahahhaa
po pierwsze: kiedyś zostawił u mnie szlugi, matka znalazła
potem: psy nas ganiały, spisywały XD
po spotkaniu z nim miałam mega awanture z Arkiem xF
a wczoraj zamkneli nas na terytorium szkoły na noc i trzeba było skakać przez ogrodzenie hahahaaahahahaaa

ja sikam hahahahaa lol

Pozdrawiam:
wszystkich, którzy na to zasłużyli. komentujących.

A tym czasem: Pierdolenia! Zdrowo.

Róbcie too!

Niech cały świat się ostrro pierdoli!

Niech króliki się wyżyją!

Pozwólmy na sex nieletnim!

Niech robią to księża z zakonnicami

Moherowe babcie i policjanci z Miami!

Co mnie natchnęło? Pozytywka i Beethoven. haha joł

I na koniec: WESOŁYCH