'( .. ) woda dawno już była zagotowana, a kubek z Atomówkami i włożoną do środka torebką Dilmah'a starał się zachęcić mnie do przygotowania napoju. wzięłam czajnik i zalałam herbatę. przez chwilę przyglądałam się rozpływającej się po powierzchni esencji, po czym resztką wody beznamiętnie polałam ugotowany już wcześniej makaron.'
rozdział pierwszy: wsłuchaj się w ciszę.*
199 ( no, było 200, ale usunęłam jedno )
+ tak jak zapowiadałam: gosiacz.fbl.pl - tu teraz będę.
na tym też, raz na jakiś czas. buux3 zawieszam.
byłam z mamą na basenie i oświadczam uroczyście że dokładnie tego mi było trzeba. oraz że od przyszłego miesiąca będę chodziła z nią w środy na aqua aerobik. i że się cieszę niezmiernie.
*teoretycznie mogłam tego nie brać w cudzysłów, bo to są moje słowa. dziś znów złapała mnie faza na pisanie, o wiele za silna żeby ją zignorować.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika goosiaaaczeek.