widoczek chmurek z góry : )
________________________________
dzisiaj rano spojrzałam w telefonie na dzisiejszą date
i miałam troche dziwne uczucie w żołądku,
jakby sie tak zastanowic, ile zmian zaszło przez ten czas,
jak bardzo różni sie ten dzisiejszy 2 września od tego zeszłego...
nie powiem, jak i wtedy ta data była dla mnie ważna, tak teraz,
mimo, że troche z innego powodu, ale też, na pewno zapamietam ten dzień : )
wtedy coś sie zaczeło, a dzisiaj coś sie wreszcie skończyło,
chociaz... nie wiem czy słowo "wreszcie" tu pasuje,
ale chyba każda z nas od pewnego czasu czekała na ten moment
nie powiem, były łzy, ale teraz mam mieszane uczucia,
czy to były łzy z nerwów, czy z żalu ; /
wiem, że bedzie mi troche brakować (już teraz) starego zespołu,
ale mimo to, ciesze sie, że nadszedł koniec ; P
pora zakończyć ten rozdział i rozpocząć nowy : )
życzę wam wszystkim powodzenia! :*
ŻEGNAJCIE UŚMIECHY